piątek, 16 maja 2014

źródło: dailymail.co.uk

Jak wiadomo, książkowo - filmowy agent superbohater słynie z zamiłowania do gadżeciarstwa, a zwłaszcza ten grany przez Daniela Craig'a w kilku ostatnich adaptacjach kultowej powieści. Jednym z takich dodatków jest inteligenta broń, którą James Bond otrzymuje od Q w "Skyfall".
Wydaje się, że ostatnimi czasy różnego rodzaju wymysły science- fiction z coraz większym natężeniem przekradają się do realnego świata. Tak też się staje w wypadku inteligentnej broni.

Problem powszechności oraz dostępności broni nie daje zmrużyć oka już niejednemu pokoleniu władzy USA. Od dawien dawna rząd amerykański próbuje jakoś sobie poradzić z sytuacją narastającej śmiertelności w związku z wypadkami przy użyciu broni palnej . Jedną z kilku alternatywnych cegieł w powstającym murze ma być realizacja nowoczesnych technologii, które przyczynią się do transformacji zwyczajnej broni w broń inteligentną.

Jak podaje onet.pl  broń “inteligentna” (angielskie smart weap-ons) to nowa generacja broni konwencjonalnej, opartej na najnowszych osiągnięciach elektroniki, mechaniki precyzyjnej, charakteryzująca się dalekim zasięgiem, mobilnością i skutecznością rażenia. W ramach dygresji, jeżeli kogoś interesuje/ frustruje/ intryguje ten temat, Rosja zainwestuje ponad 500 mld USD w unowocześnienie broni (tutaj ciekawy artykuł) a TUTAJ wypowiedź wicepremiera Rosji Dmitrija Rogozina w temacie.

Armatix-ip1-smart-gun-3
źródło: theverge.com/
Wracając do naszego tematu, rodzaj broni inteligentnej, o której teraz mowa jest czymś zupełnie innym. Inteligenta broń czyli SMART GUN to broń nie masowa, a pistolet przeznaczony dla użytku indywidualnego, którego nie można użyć do momentu odblokowania za pomocą fal radiowych czy też użycia mechanizmu rozpoznającego dane biometryczne np. aktywacja głosowa, linie papilarne czy skanowanie oka (źródło: siliconrus.com)

Wiodącym modelem jest pistolet iP1 kalibru .22, na którego stworzenie i wprowadzenie na rynek niemiecki przedsiębiorca Arimatix poświęcił kilka lat wytężonej pracy. Obstawiam, że powieści Fleminga były najbardziej poczytnymi, a może nawet obowiązkowymi pozycjami wśród twórców iP1. Efekt jest jednak taki, że broń wystrzeli tylko wtedy, gdy znajduje się w dłoni właściciela.


źródło: siliconrus.com
Jak podaje dvice.com iP1 wystrzeli wyłącznie, gdy znajduje się w dłoni właściciela. Broń została wyposażona w specjalny system blokowania zamka, współpracujący z zegarkiem. Gdy obecność zegarka zostanie wykryta, wówczas na pistolecie zapala się zielona dioda, która oznacza, że broń jest aktywna i gotowa do strzału. Jeśli natomiast zegarek nie zostanie wykryty, zapala się czerwona dioda i pistolet zostaje zablokowany. Portal tylkonauka.pl dodaje też, że gdy iP1 zostanie przykładowo skradziony właścicielowi, zostanie automatycznie zablokowany wraz z jego oddaleniem się od zegarka. Istnieje również możliwość ponownego odblokowania broni poprzez wpisanie kodu PIN do zegarka.The Washington Post w obszernym artykule na ten temat, przytacza wypowiedzieć jednego z inwestorów Rona Conway'a:
"Potrzebujemy iPhone'a wśród broni! Przedsiębiorca, który ma do tego prawo może stać się Markiem Zuckerbergiem  w branży broni. Wtedy inwestorzy jak ja wejdą w to, inwestując swój kapitał i w ten oto sposób zbudujemy wielomiliardowe przedsiębiorstwo zbrojeniowe, które tworzy bezpieczną, inteligentną broń."
http://www.washingtonpost.com/local/we-need-the-iphone-of-guns-will-smart-guns-transform-the-gun-industry/2014/02/17/6ebe76da-8f58-11e3-b227-12a45d109e03_story.html ( link do artykułu The Washington Post. ang)

Trzymajcie się,
Tomek